KRYMINALNY LISTOPAD W SZKOLNEJ BIBLIOTECE ;)
Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu
W 2020 roku Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu przypada na 19 listopada (czwartek).
Dzień ten, przypadający w trzeci czwartek listopada, ma już ponad 30-letnią tradycję. Pomysł zrodził się w USA w Californii, gdzie w 1974 roku zachęcono ponad milion palaczy do odstawienia papierosów na jeden dzień. Oczywiście 24 godziny nie wystarczą – mają jedynie zachęcić do całkowitego porzucenia nałogu. Z czasem do walki z tytoniem dołączył cały świat – zaczęły pojawiać się podobne inicjatywy, jak na przykład Dzień bez Papierosa (obchodzony 31 maja). Na całym świecie tytoń zabija ponad 5 milionów osób każdego roku – w tym ponad 600 tysięcy osób, które palą biernie, wdychając dym osób palących w najbliższym otoczeniu. Choć śmiertelne skutki tego nałogu są powszechnie znane, głównym problemem związanym z rzucaniem palenia jest fakt, iż papierosy zabijają powoli – palacz może nie odczuwać skutków swojego nałogu przez wiele lat.
Niestety, kiedy już się pojawią, często bywa za późno. Choć ostrzeżenia „Palenie zabija” widoczne jest na każdej paczce papierosów, informacja ta – z racji swojej powszechności – szybko traci swój wydźwięk. Jak się jednak okazuje, dość skuteczne są „odstraszacze” graficzne – na przykład zdjęcia, nieraz makabryczne, zniszczonych organów wewnętrznych skutecznie zniechęcają młodzież do sięgania po papierosy oraz zwiększają liczbę palaczy, którzy decydują się zerwać z nałogiem. W wielu krajach – również w Polsce – wprowadza się współcześnie zakazy palenia w miejscach publicznych. Niestety, jak wskazuje badanie CBOS-u, zmiany te nie wpłynęły na zmniejszenie liczby palaczy. Zakazy odgórne ogrywają zwykle niewielką rolę – znacznie lepiej działa bowiem motywacja wewnętrzna, którą każdy powinien odnaleźć w sobie. Każdy palący, czyli co trzeci Polak.
Przewlekłe choroby niezakaźne w tym, te spowodowane paleniem tytoniu i biernym wdychaniem dymu tytoniowego, stanowią od lat najważniejszy problem zdrowotny, społeczny i ekonomiczny w Polsce. Choroby odtytoniowe obejmują 15 nowotworów oraz kilkadziesiąt chorób układu krążenia, układu oddechowego i innych narządów. Około 90% chorych na raka płuc to palacze. (KANTAR Polska 2019): Mimo to
- W dalszym ciągu prawie ¼ społeczeństwa nałogowo pali papierosy.
- Tak jak w latach ubiegłych, tak i teraz większości palaczy zdarza się palić w obecności osób niepalących. 8% palących Polaków przyznaje, że czasem pali w obecności dzieci, natomiast w obecności kobiet ciężarnych zdarza się zapalić 1% palaczy.
- 34% Polaków mówi, że w ich domach pali się tytoń!
- Mimo zakazu reklamy, aż 15% palących zetknęło się z jakąś formą reklamy i marketingu papierosów!
Przy okazji tego Święta koniecznie należy zaznaczyć, iż nie istnieje bezpieczny poziom zagrożenia biernym paleniem. Jest szczególnie niebezpieczne dla niemowląt, dzieci, kobiet ciężarnych i płodów. Na całym świecie, około 600 tys. osób niepalących zmarło w 2011 roku z powodu narażenia na bierne palenie. 75% zgonów wynikających z biernej ekspozycji na dym tytoniowy dotyczy kobiet i dzieci (Tobacco Atlas 2012). Tym bardziej alarmujące jest, że w blisko 34% domów Polaków, pali się tytoń (KANTAR Polska 2019).
Czy warto rzucić palenie?
Zawsze warto! Rzucenie palenia nie jest łatwe, gdyż zawarta w dymie tytoniowym nikotyna ma silne właściwości uzależniające. Nikotyna jest substancją psychoaktywną tzn. oddziałuje na ośrodkowy układ nerwowy podobnie jak heroina czy kokaina. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oficjalnie uznała zespół uzależnienia od tytoniu jako jednostkę chorobową. Rzucenie palenia jest korzystne dla wszystkich palaczy, niezależnie od wieku – a pierwsze pozytywne efekty rzucenia dostrzeżemy już po miesiącu od rzucenia ! Część palaczy zamiast rzucić palenie, zamienia tradycyjne papierosy na e-papierosa. Szkodliwość e-papierosów może być niższa, jednak warto pamiętać, że w e-papierosach do rozpuszczania nikotyny używa się dwóch substancji: gliceryny i propylenu glikolowego. Podgrzewanie ich do wysokich temperatur powoduje rozpad na dwa rakotwórcze związki karbonylowe: formaldehyd i acetaldehyd.
W tym szczególnym dniu zachęcamy wszystkie osoby palące do zastanowienia się nad najważniejszą wartością jaką jest zdrowie własne i innych oraz do podjęcia próby rzucenia palenia – nie tylko na ten dzień, ale na całe życie. Szczególnie, że w ciągu ostatniego roku tylko 16% palących podjęło próbę zaprzestania palenia, a tylko 13% palaczy planuje podjąć tą próbę w najbliższym czasie!
Gdzie szukać pomocy? Chcesz rzucić palenie? Specjaliści Ci w tym pomogą! Jeśli chcesz skonsultować się ze specjalistą, zadzwoń do Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym – tel. 801 108 108. Dla telefonów komórkowych 22 211 80 15. Pracujący tam eksperci od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 – 21.00 oraz w soboty w godzinach 9-00 – 15.00 udzielają porad, proponują wspólną pracę nad znalezieniem motywacji do rzucenia palenia, pomagają w opracowaniu indywidualnego planu działania. Prowadzący konsultanci otoczą cię opieką i wsparciem w trakcie całego procesu rzucania palenia.
I.Cz.
11 Listopada - Narodowy Dzień Niepodległości
POWRÓT KOMENDANTA DO WARSZAWY
„11 listopada wrócił nareszcie po półtorarocznej niewoli do Warszawy komendant Józef Piłsudski” – Jędrzej Moraczewski, oddany współpracownik „Ziuka” i jego stary towarzysz z PPS zmyślał w pisanej przez siebie propagandowej broszurze. Dalej pisząc dał się ponieść fantazji: „Po entuzjastycznym powitaniu przez niezliczone tłumy, oblegające Dworzec Wiedeński, zabrał się Komendant natychmiast do pracy”. Brzmi to pięknie, i właśnie tak chcielibyśmy widzieć nasze narodowe Święto Niepodległości. Doszło do tego, że w wielu podręcznikach historii dzień 10 listopada 1918 roku był mylony z poprzednim przyjazdem Piłsudskiego do Warszawy, w grudniu 1916. Zdjęcia wtedy wykonane pokazują rzeczywiście tłumy, flagi, szeregi żołnierzy oczekujących na Wodza. Rzeczywistość listopada 1918 roku była bardziej szara i prozaiczna. Po pierwsze, przyjazd miał miejsce dzień wcześniej czyli 10 dnia tego miesiąca. Po drugie peron Dworca Wileńskiego w Warszawie, jak przystało na godzinę 7 rano ponurego, listopadowego dnia świecił pustkami. Tylko nieliczni zabłąkani podróżni, kilku pracowników kolei i niewielka grupa tych co już wiedzieli, że Komendant wraca do Warszawy byli świadkami tego wydarzenia. Ci pierwsi nawet nie zwrócili uwagi na samotny wagon, doczepiony do otoczonej parą lokomotywy. W końcu wojna trwała już ponad 4 lata i czas był przywyknąć do najrozmaitszych składów kolejowych zatrzymujących się na mniejszych i większych dworcach. Po chwili otworzyły się drzwi i na peron energicznie wysiadł, a prawdę mówiąc wyskoczył wysoki młody człowiek w cywilnym ubraniu i okularach. Zrobił w lewo zwrot i spojrzał w kierunku wyjścia z pociągu prężąc się na baczność.
Napięcie sięgnęło zenitu. Grupka cywili, mężczyzn i kobiet, stojąca naprzeciw otwartych drzwi idąc za przykładem wysokiego młodzieńca również stanęła w postawie zasadniczej.
Zostawmy na razie słynną scenę na dworcu, wielokrotnie fałszowaną, zresztą w dobrej wierze przez ludzi, chcących by ten Dzień miał godną oprawę, pełną rozentuzjazmowanych tłumów, kwiatów, kompanii honorowych, kwiatów i przemówień i cofnijmy się kilka dni wcześniej i kilkaset kilometrów na zachód, do niemieckiej twierdzy w Magdeburgu. Widzimy tam skromny domek, ustawiony w cieniu ziemnych umocnień, na wałach stojących strażników, przed domkiem stolik, zawalony gazetami i mapami a nad stolikiem dwóch rozmawiających panów. Ten mniej ważny to znany nam już z wyglądu wysoki cywil, który zeskoczył na warszawski peron. pora żeby go przedstawić. Pułkownik Kazimierz Sosnkowski, pseudonim „Józef” (ciekawe dlaczego „Józef”?), przed wojną Szef Sztabu Związku Strzeleckiego, później Szef Sztabu 1 Brygady Legionów, później dojdzie jeszcze do wielu znacznie wyższych stanowisk. Zimna krew, stalowe nerwy i niewątpliwy talent wojskowy, który spowodował, że zawodowi austriaccy generałowie dobrowolnie przechodzili pod dowództwo tego młodego amatora, który w odróżnieniu od nich wiedział jak się walczy z Rosjanami i potrafi ich pokonać. Drugi z panów, ten ważniejszy, był szczupły, wysoki (chociaż niższy niż Sosnkowski). lekko zgarbiony i ubrany w znoszony szary wojskowy płaszcz i tego samego koloru czapkę z daszkiem zwaną maciejówką. Przedstawiać go nie trzeba, chociaż w tamtych czasach, przy znacznie skromniejszych mass-mediach nie każdy by go rozpoznał na ulicy ( mowa oczywiście o 1918 roku). Józef Piłsudski, Przed wojną Komendant Główny Związków Strzeleckich, w czasie wojny brygadier (generał brygady) Legionów a później „niekoronowany król Polski”. Przez niewielką furtkę wszedł jeszcze jeden osobnik. Ubrany w mundur niemieckiego pułkownika ale w cywilnym kapeluszu i płaszczu, szczupły o twarzy bardziej naukowca niż oficera. Hrabia Harry Kessler, pół Niemiec i pół Irlandczyk oficer, dyplomata, pisarz, jak się plotkuje (bezpodstawnie) nieślubny syn cesarza Wilhelma. Hrabia poznał i polubił „Herr General Ritter von Pilsudski” jeszcze na Wołyniu w 1915 i stał się zwolennikiem sprawy polskiej a wiele lat później przeciwnikiem Hitlera. Teraz został wysłany z sekretną misją, której cel na razie zostaje nam nieznany. Po krótkim przywitaniu gospodarze tego miejsca wbiegają do swojego skromnego domku, z którego po chwili wychodzą. Sosnkowski dźwiga jakiś skromny, owinięty w papier bagaż, Piłsudski ma ręce założone za plecami a Kessler kiwa z aprobatą głową patrząc jednocześnie na zegarek. Panowie znikają nam z oczu i po chwili słychać odgłos zapalonego silnika samochodu.
Między zamknięciem furtki w magdeburskiej twierdzy a zejściem na peron w Warszawie były jeszcze próby negocjacji podjęte przez rząd niemiecki w Berlinie przerywane hukiem walk między zrewoltowanymi masami żołnierskimi a oddziałami broniącymi starego porządku, a które był wyraźnie zlekceważone przez samego Piłsudskiego. Później była podróż w jednowagonowym pociągu, wątpliwości i niepewność co do sytuacji w Polsce i dźwięki Marszu Pierwszej Brygady wygrywane przez jakiegoś grajka na jakiejś małej stacyjce już w Polsce. Jak wspomina sam Piłsudski, uznał to za dobry znak, że chyba jakaś pamięć o walkach Legionów przetrwała wśród ludzi, skoro nawet w takiej zabitej dechami stacyjce można usłyszeć „najdumniejszą polską pieśń”.
Kiedy 10 listopada 1918 roku stał w otwartych drzwiach wagonu już wiedział, że to wszystko miało sens. Zasalutował zebranym tak jak tylko on potrafił, powoli i niedbale i obraz nabrał tempa. Podskoczył do niego wątły młodziak o chorowitym wyglądzie (rezultat ucieczki śmierci spod kosy w 1916 roku na Wołyniu), urodzony zwiadowca i dywersant, Naczelny Komendant tajnej Polskiej Organizacji Wojskowej porucznik Adam Koc, pseudonim „Witold”. Jak sam wspomina: „Zbliżyłem się do niego i powitałem słowami: „Obywatelu Komendancie, imieniem Polskiej Organizacji Wojskowej witam obywatela Komendanta w stolicy". Komendant odsalutował mi. Książę Lubomirski przeprowadził go do swego samochodu.” Wraz z członkiem Rady Regencyjnej, księciem Zdzisławem Lubomirskim, również oczekującym na powitanie Komendanta dopiero w nocy dowiedzieli się o powrocie Piłsudskiego do Warszawy i zaczęli organizować komitet powitalny, który składał się zaledwie z kilku osób, w tym jednego dziennikarza.
„Wiadomość przyszła do Warszawy przypadkowo” – twierdziła peowiaczka Anna Minkiewiczowa, jedna z zaledwie trzech kobiet, o których wiadomo na pewno, że ruszyły witać Piłsudskiego. – „W nocy około czwartej nad ranem zadzwonił do naszego mieszkania obywatel Czarski. Było jeszcze ciemno, kiedy grupka osób znalazła się na dworcu”.
Zebrani na dworcu byli zaniepokojeni wyglądem Piłsudskiego. Wspomniana wyżej Anna Minkiewiczowa, członkini POW napisała, że ” Komendant był blady, cerę miał ziemistą”. Także Wacław Jędrzejewicz, były oficer Legionów podkreślał, że jego dowódca „wyglądał niedobrze, był chory i bardzo zmęczony”. Sam Piłsudski, nie ukrywał, że samopoczucie ma zupełnie paskudne. Ubrany był w brudny i wytarty mundur legionowy a na pasie zamiast szabli miał niemiecki bagnet, który dostał na drogę od Niemców. Widocznie w postępującym rewolucyjnym chaosie nie byli w stanie skombinować szabli. Prosto dworca, zgarbiony i pokasłujący ruszył z księciem Lubomirskim do siedziby Rady Regencyjnej żeby rozpocząć urzędowanie.
Mimo że wizyta Piłsudskiego początkowo była utrzymywana w tajemnicy, warszawiacy szybko się o niej dowiedzieli. Gdy Piłsudski konferował z Lubomirskim, przed kamienicą przy ul. Moniuszki 2, w której się zatrzymał, zaczęły zbierać się tłumy. „Kurier Poranny” pisał wówczas: „Komendant powrócił! Wieść radosna gruchnęła wczoraj od rana po całej Warszawie. (…) Powrócił do stolicy, która czekała go z niecierpliwą tęsknotą. Powrócił w chwili przełomowej, w dniu, w którym ostatnia była już godzina na czyn i działanie, w dniu, w którym naród wyczerpany długim oczekiwaniem, uznawał, że nie może dłużej trwać w bezczynności i że musi bezzwłocznie przystąpić do rozstrzygnięć, nieledwie decydujących o losie Ojczyzny”. Ostatecznie Piłsudski zdecydował się przemówić do manifestantów zebranych przed domem, w którym tymczasowo zamieszkał. Mówił wówczas: „Obywatele! Warszawa wita mnie po raz trzeci. Wierzę, że zobaczymy się niejednokrotnie w szczęśliwszych jeszcze warunkach. Zawsze służyłem i służyć będę życiem swoim, krwią Ojczyźnie i ludowi polskiemu. Witam was tak krótko gdyż jestem przeziębiony; bolą mnie gardło i piersi”. Wkrótce schorowany organizm dał o sobie znać i Piłsudski położył się do łóżka, z którego i tak ciągle był zrywany ponieważ zmieniające się ciągle sytuacje wymagały jego pilnej interwencji.
Dzień 10 listopada 1918, mimo że ważny dla naszej historii został zapomniany i tak naprawdę niewiele osób wie jak on wyglądał i co się wtedy wydarzyło. Został „podporządkowany” dniu następnemu, który z kolei został z powodów polityki wewnątrz i zewnątrz krajowej ogłoszony Dniem Niepodległości.
Autor: mgr Artur Śmigrocki
KONKURS BIBLIOTECZNY ONLINE – Patroni roku 2020
Zapraszamy do udziału w konkursie bibliotecznym „Patroni roku 2020”. Przypominamy, że pytania konkursowe zostały opracowane na podstawie czterech prezentacji multimedialnych dostępnych na stronie naszej szkoły jak również w zakładce biblioteka na temat: św. Jana Pawła II, Leopolda Tyrmanda, Romana Ingardena i Stanisława Żółkiewskiego.
Poniżej przesyłamy dostęp do testu:
https://www.testportal.pl/test.html?t=fNjQvu8nEHYU
Aktywność testu rozpocznie się 10 listopada 2020 o godzinie 08:00. Test będzie dostępny do otworzenia najpóźniej do 16 listopada 2020 do godziny 20:00. Jest to test jednokrotnego wyboru i zawiera 25 pytań.
Na zwycięzców czekają nagrody. Powodzenia.
Nauczyciele bibliotekarze
LITERACKIE ZADUSZKI
Listopad kojarzy nam się ze świętem Wszystkich Świętych, z Dniem Zadusznym, z pamięcią o tych, którzy poprzedzili nas do wieczności. 1 listopada, mimo że tak smutny w swej treści, staje się jednocześnie niezwykle piękny ze względu na oprawę. Na cmentarzu i w duszy każdej będącej tam osoby panuje nastrój jedyny w swoim rodzaju.
Zapach palących się zniczy, ogromna liczba płomieni łączących się w wielką łunę unoszącą się prosto do nieba, pochylone nad nagrobkami sylwetki anonimowych postaci, zamarłych w geście pozdrowienia. Oświetlone dokładnie tabliczki z danymi ludzi bliskich i zupełnie dalekich, uporządkowany nagrobek kogoś bez rodziny i cichy zbiorowy szept modlitwy. Szept milionów ludzi błagających o pamięć i zmartwychwstanie. Co roku w naszej bibliotece organizowaliśmy Literackie zaduszki. Teraz ze względu na wyjątkowość sytuacji w całym kraju przenosimy się w przestrzeń wirtualną i zachęcamy Was do lektury kilku tekstów poetyckich pomocnych w oswojeniu z tematyką śmierci i przemijania, istoty bytu człowieka, oraz skłaniających do głębokiej refleksji nad samym sobą, nad swoim życiem, planami, marzeniami.
Rilke Rainer Maria
Panie: już czas. Tak długo lato trwało.
Rzuć na zegary słoneczne twój cień
i rozpuść wiatry na niwę dojrzałą.
Każ się napełnić ostatnim owocom;
niech je dwa jeszcze ciepłe dni opłyną,
znaglij je do spełnienia i wypędź z mocą
ostatnią słodycz w ciężkie wino.
Kto teraz nie ma domu, nigdy mieć nie będzie.
Kto teraz sam jest, długo pozostanie sam
i będzie czuwał, czytał, długie listy będzie
pisał i niespokojnie tu i tam
błądził w alejach, gdy wiatr liście pędzi.
Nic dwa razy
Szymborska Wisława
Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.
Choćbyśmy uczniami byli
najlepszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.
Dziś, kiedy jesteśmy razem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne.
Uśmiechnięci, współobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.O stale obecnych
Twardowski Jan
Mówiła że naprawdę można kochać umarłych
bo właśnie oni są uparcie obecni
nie zasypiają
mają okrągły czas więc się nie spieszą
spokojni ponieważ niczego nie wykończyli
nawet gdyby się paliło nie zrywają się na równe nogi
nie połykają tak jak my przerażonego sensu
nie udają ani lepszych ani gorszych
nie wydajemy o nich tysiąca sądów
zawsze ci sami jak olcha do końca zielona
znają nawet prywatny adres Pana Boga
nie deklamują miłości
ale pomagają znaleźć zagubione przedmioty
nie starzeją się odmłodzeni przez śmierć
nie straszą pustka pełną erudycji
nie łączą świętości z apetytem
bliżsi niż wtedy kiedy odjeżdżali na chwilkę
przechodzą obok z niepostrzeżonym ciałem
ocalili znacznie więcej niż duszę
Nad głębiami / XII
Asnyk Adam
Wzniosłe dążenia, szlachetne pobudki,
Rozpaczne walki, zgliszcza i cmentarze,
Róże miłości, uczuć niezabudki
I ukochanych jasne przedtem twarze -
We mgłach przeszłości nikną jak sen krótki...
A czas powoli w pamięci zamaże
Najdroższe rysy i najcięższe smutki
I echa wspomnień zgłuszy w dziennym gwarze.
Na próżno serce chce zatrzymać w głębi
Gdy szron jesienny kurczy je i ziębi -
Wdzięczne obrazy błogości dziecięcej;
Próżno chce wskrzeszać bieg minionej chwili
I tych, co z nami wspólnym życiem żyli:
To, co już przeszło, nie powraca więcej!
*** (Czas na mnie)
Różewicz Tadeusz
Czas na mnie
czas nagli
co ze sobą zabrać
na tamten brzeg
nic
więc to już
wszystko
mamo
tak synku
to już wszystko
a więc to tylko tyle
tylko tyle
więc to jest całe życie
tak całe życieSens
Miłosz Czesław
Kiedy umrę, zobaczę podszewkę świata.
Drugą stronę, za ptakiem, górą i zachodem słońca.
Wzywające odczytania prawdziwe znaczenie.
Co nie zgadzało się, będzie się zgadzało.
Co było niepojęte, będzie pojęte.
- A jeżeli nie ma podszewki świata?
Jeżeli drozd na gałęzi nie jest wcale znakiem
Tylko drozdem na gałęzi, jeżeli dzień i noc
Następują po sobie nie dbając o sens
I nie ma nic na ziemi, prócz tej ziemi?
Gdyby tak było, to jednak zostanie
Słowo raz obudzone przez nietrwałe usta,
Które biegnie i biegnie, poseł niestrudzony,
Na międzygwiezdne pola, w kołowrót galaktyk
I protestuje, woła, krzyczy.Jan Twardowski w jednym ze swoich utworów powiedział „Śpieszmy się kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą”. Niech słowa te będą dla nas mottem życiowym przynajmniej w listopadzie, dajmy sobie i innym szansę na okazanie uczuć, tych życzliwych i nie raniących, tych które budują, a nie rujnują, które będą wsparciem w trudnych czasach izolacji.
Nauczyciele Bibliotekarze
Spotkanie z poezją nieprofesjonalną
Sensem i radością życia wielu ludzi jest pisanie własnych tekstów. W grupie poetów nieprofesjonalnych są również uczniowie naszej szkoły. To, co im w „duszy gra” chcą wyrazić w słowie, tworząc wiersze o różnej tematyce. Zawierają w nich pogłębione refleksje, zamyślenia nad światem, życiem czy ludzkim losem, bo: „Poezja dla wrażliwych, co często serca poranione mają. Poezja dla zakochanych, kiedy tęsknią i kochają...” Pisanie to także ich pasja, dzięki której czują się spełnieni i realizują marzenia, ale również oderwanie od życia codziennego. W tekstach mają możliwość wyrażenia siebie, a zarazem swoich myśli i uczuć.
Zapraszamy na inne niż w realu spotkanie z poezją nieprofesjonalną i przeczytanie pierwszego „Tomiku poezji nieprofesjonalnej”, którego autorami są uczniowie ZSiPO w Barlinku. Mamy nadzieję, że zachęcimy inną grupę młodzieży do wyciągnięcia swoich tekstów z szuflady, które będziemy mogli przedstawić w kolejnym tomiku.
„Paragony/Wiatr”
Reklamówki
plastikowe
udające wiatr
zapisane paragony
kartki
zgniły świat
grzyby pnącza
obrastają
ściany naszych domów
stare z miedzi
instalacje
chowam wśród betonów.
Zachęcamy Was drodzy uczniowie, aby okres nauki zdalnej wykorzystać również na czytanie książek. Pamiętajcie, że audiobook to połączenie elektroniki i książki tradycyjnej. Jest to sposób na nudę, który daje np. telefon, z którym Wy przecież się nie rozstajecie, ale jednocześnie rozwija to Waszą wyobraźnię i poszerza horyzonty. CZYTAJCIE, BO WARTO!
Nauczyciele bibliotekarze
"Słodko i zaszczytnie jest umrzeć za Ojczyznę"
Ostatni tydzień i ostatni z patronów roku 2020 ustanowionych przez Sejm- Hetman Stanisław Żółkiewski. Pewnie zastanawiacie się, kim był i dlaczego właśnie tę postać wybrano? Oto uzasadnienie tej decyzji: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, uznając wielkie zasługi Stanisława Żółkiewskiego, twórcy wiktorii kłuszyńskiej i zdobywcy Moskwy, wytrwałego obrońcy Ojczyzny, za którą oddał swoje życie, ustanawia rok 2020 w 400 – lecie śmierci Rokiem Hetmana Stanisława Żółkiewskiego”. Nie bądź ignorantem i poznaj bliżej sylwetkę tego wybitnego wodza. W poniższej prezentacji multimedialnej znajdziesz sporo ciekawych informacji na ten temat.
Przypominamy, że konkurs biblioteczny online na temat patronów roku 2020 odbędzie się już niedługo o czym poinformujemy na stronie szkoły i Librusie. Zapraszamy do udziału.
Nauczyciele bibliotekarze
Dyktando na Święto Niepodległości
Zachęcamy wszystkich uczniów, którzy dobrze znają zasady pisowni języka polskiego do udziału w konkursie: „Ogólnopolskie Dyktando na Święto Niepodległości.
„Napisz dyktando na Święto Niepodległości i wesprzyj wybrany cel charytatywny lub społeczny! Za każde napisane dyktando przekażemy 1 zł na wybrany w głosowaniu cel!
Wesprzyjmy potrzebujących w duchu patriotyzmu! Zrób z nami coś dobrego dla potrzebujących, dla języka ojczystego i dla siebie samego! Pokażmy w tym szczególnym dniu naszą solidarność z potrzebującymi! Okażmy szacunek wszystkim, którzy walczyli za naszą Ojczyznę! Pokażmy, że doskonale znamy nasz piękny język!
Pokażmy, że w tych trudnych czasach możemy wspólnie zrobić coś dobrego!
Przebieg wydarzenia:
- Aby wziąć udział w Dyktandzie na Święto Niepodległości, należy:
-być zarejestrowanym użytkownikiem serwisu dyktanda.pl
-zapisać się na tej stronie, klikając przycisk “Zapisz się do konkursu”.
-Zapisy startują 16.10.2020 r. Zakończą się 11.11.2020 r., kilka minut przed startem dyktanda w danej grupie wiekowej (dokładne godziny zostaną niebawem ogłoszone).
- W ramach akcji, w dniu 11 listopada 2020 r. napiszemy specjalnie przygotowane na tę okazję Dyktando na Święto Niepodległości. Będzie można je rozwiązać wyłącznie online, na stronie dyktanda.pl, o wyznaczonych wcześniej godzinach. Każda osoba będzie mogła napisać dyktando tylko 1 raz, w swojej grupie wiekowej, o wskazanej godzinie.
- Każda osoba, która zapisze się na Dyktando na Święto Niepodległości, będzie mogła zgłosić cel społeczny lub charytatywny. Wszystkie zebrane cele zostaną następnie poddane głosowaniu […]
- Dyktando zostanie rozegrane w pięciu kategoriach wiekowych (łącznie pięć): klasy 1-3, 4-6, 7-8, szkoła średnia, dorośli.
Informacje pochodzą ze strony dyktanda.pl.
Więcej informacji oraz regulamin konkursu znajdziecie na stronie:
https://dyktanda.pl/dyktando-na-swieto-niepodleglosci
Uczestnicy konkursu otrzymają również w szkole nagrody i dyplomy przygotowane przez bibliotekę szkolną.
Zapraszamy!
Nauczyciele j. polskiego i nauczyciele bibliotekarze
Uzupełnienie komunikatu dot. pracowników młodocianych
W okresie od 24 października do 8 listopada br. uczniowie branżowych szkół I stopnia będący młodocianymi pracownikami są zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy na mocy art. 15f specustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z COVID-19 (źródło: Ministerstwo Edukacji Narodowej)
„Gdy się ktoś zaczyta, zawsze się czegoś nauczy…”
„Gdy się ktoś zaczyta, zawsze się czegoś nauczy…”
Drodzy Uczniowie, jeżeli nie macie książek w wersji papierowej to możecie je mieć w wersji elektronicznej! 24 godziny na dobę, za darmo, przy użyciu telefonu lub komputera.
Polecamy strony: lektury.gov.pl, wolnelektury.pl. gdzie znajdziecie teksty omawiane na zajęciach języka polskiego, np.:
- Adam Mickiewicz „Pan Tadeusz”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/pan-tadeusz/
„Miał on nad prawym uchem, nieco wyżej skroni,
Bliznę, wyciętej skóry na szerokość dłoni,
I w brodzie ślad niedawny lancy lub postrzału…”
- Stefan Żeromski „Przedwiośnie” https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/przedwiosnie.html
„I oto pewnej nocy dano znać: pociąg! Seweryn i Cezary rzucili się do stacji. Tutaj o pociągu niby to nic słychać nie było, lecz wieść sekretna dawała znaki i ostrzegała na migi: nadchodzi!”
- Sofokles „Antygona”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/antygona.html
„Lecz otóż widzę, jak do nas tu zdąża
Kreon, co ziemią tą włada,
Nowy bóstw wyrok go w myślach pogrąża,
Ważne on plany waży i układa.”
- Stanisław Wyspiański „Wesele”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/wesele.html
„Noc listopadowa; w chacie, w świetlicy. Izba wybielona siwo, prawie błękitna, jednym szarawym tonem półbłękitu obejmująca i sprzęty, i ludzi, którzy się przez nią przesuną.”
„Gdy się ktoś zaczyta, zawsze się czegoś nauczy albo zapomni o tym, co mu dolega,
albo zaśnie – w każdym razie wygra”.
Henryk Sienkiewicz
Miłej lektury! Nauczyciele bibliotekarze
KOMUNIKAT DYREKTORA ZSiPO w Barlinku
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej informuję, iż „do 8 listopada zawieszone są zajęcia stacjonarne dla uczniów (...) szkół ponadpodstawowych”.
W związku z tym wszystkie zajęcia odbywają się w formie zdalnej wg obowiązującego planu lekcji.
Szczegółowe wytyczne będą przekazywane uczniom poprzez nauczycieli uczących, wychowawców, dziennik elektroniczny Librus, a także komunikaty Dyrektora ZSiPO.
Łukasz Jędrzejewski
Dyrektor
Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych w Barlinku
Gazetka SQLpress wita swoich czytelników
Po prawie półrocznej nieobecności gazetka SQLpress wraca w nowym zmienionym składzie. Pożegnaliśmy redaktorów z klas maturalnych, a ich miejsce zajęli nowi – głównie uczniowie z klasy 1LOA. Zespół redakcyjny tworzą teraz uczniowie klas:2TGi, 2LPB,2LGA i 1LOA. Nowym redaktorem naczelnym został Marcel Pature,j a jego zastępcą Oskar Matkowski i to właśnie oni odpowiadają za obecny kształt wydania SQLpressu. W czasach pandemii postanowiliśmy wydawać gazetkę tylko w wersji elektronicznej. Wiemy, że niektórzy przyjmą to z wielkim bólem- żegnajcie niepytki;), ale także i z radością, że w końcu będą mogli poczytać swoje ulubione pisemko. Zachęcamy wszystkich do lektury i zapraszamy do współpracy z nami!!!
Najnowszy nr gazetki Wrzesień 2020
Marcel Paturej i Oskar Matkowski
KOMUNIKAT DYREKTORA SZKOŁY
K O M U N I K A T
D Y R E K T O R A S Z K O Ł Y
dot. grup przebywających na nauczaniu zdalnym
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W związku z sytuacjami, w których uczniowie nie potwierdzają swojej obecności w czasie rzeczywistym (zgodnie z planem lekcji) Dyrektor ZSiPO w Barlinku informuje, że takie przypadki są jednoznaczne z nieobecnością na zajęciach, a informacja potwierdzająca obecność przesłana z opóźnieniem musi być uzasadniona.
„Z książką Ci do twarzy”!!!
Przed nami kolejny tydzień ze Świętem Bibliotek Szkolnych promującym aktywną postawę czytelniczą i kolejna postać z serii Patron Roku 2020, czyli Leopold Tyrmand. W legendzie przetrwał Tyrmand - bikiniarz w czerwonych skarpetkach - paw na tle szarych lat 50. Naprawdę był arbitrem elegancji, człowiekiem, który uczył Polaków jazzu, i przenikliwym krytykiem komunizmu, ale przede wszystkim był nietuzinkowym pisarzem. Poznajcie zatem bliżej tego nietuzinkowego twórcę i obejrzyjcie prezentację multimedialną przygotowaną specjalnie dla was!!!
Nauczyciele bibliotekarze
Komunikat Dyrektora Szkoły - nauczanie hybrydowe
Na podstawie Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 12 sierpnia 2020 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (Dz. U. z 2020 r. poz. 1386) oraz decyzji Rządu w Zespole Szkół i Placówek Oświatowych im. kpt. hm. Andrzeja Romockiego "Morro" w Barlinku od dnia 19 października 2020 r. obowiązywać będzie rekomendowane nauczanie hybrydowe.
Szczegółowe wytyczne będą przekazywane uczniom poprzez wychowawców, dziennik elektroniczny Librus, a także
komunikaty Dyrektora ZSiPO.
O ewentualnych modyfikacjach nauczania hybrydowego Dyrekcja informować będzie na bieżąco.
Łukasz Jędrzejewski Dyrektor Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych im. kpt. hm. Andrzeja Romockiego "Morro" w Barlinku
Dzieło Nowego Tysiąclecia
W niedzielę, 11 października 2020 r. wolontariusze z Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych oraz ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. T. Kościuszki w Barlinku kwestowali przy kościele pw. Niepokalanego Serca NMP w Barlinku na rzecz Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.
Fundacja została powołana przez Konferencję Episkopatu Polski w 2000 roku jako wyraz wdzięczności dla Ojca Świętego Jana Pawła II za Jego niestrudzoną posługę duchową na rzecz Kościoła i Ojczyzny. Upamiętnienie pontyfikatu Papieża Polaka, do którego została powołana Fundacja, dokonuje się poprzez organizowanie corocznego Dnia Papieskiego. Stanowi on okazję do ponownego odczytania papieskiego nauczania. Dzień Papieski obchodzony jest każdego roku, w niedzielę poprzedzającą wybór Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Odpowiedzią na wezwanie Ojca Świętego do solidarności z ubogimi jest organizowana tego dnia publiczna zbiórka pieniędzy, w której corocznie udział bierze blisko 100 tysięcy wolontariuszy. Zebrane w ten sposób środki przeznaczone są na fundusz stypendialny Fundacji, która przyznaje stypendia uzdolnionym młodym ludziom pochodzącym z wiosek i małych miast. W ten sposób każdy może włączyć się w budowę „żywego pomnika” św. Jana Pawła II, jakim nazywani są stypendyści Fundacji.
Opiekunowie wolontariatu:
Marzena Wencierska, ks. Michał Grzegorczyk
ZNAKOMITY START SZKOLNYCH SPORTOWCÓW
Bardzo dobrze zaprezentowali się nasi szkolni lekkoatleci startujący w zawodach inaugurujących szkolny rok sportowy. Dnia 8 października na Stadionie Miejskim im. Bronisława Bagińskiego w Barlinku odbył się I Rzut Szkolnej Ligi lekkoatletycznej dla szkół ponadpodstawowych z powiatu myśliborskiego.
Dziewczęta reprezentujące naszą placówkę zdeklasowały pozostałe rywalki gromadząc w klasyfikacji drużynowej 629 punktów, wyprzedzając drugą w klasyfikacji generalnej szkołę, aż o 176 pkt. Na szczególne wyróżnienie zasługują dziewczęta, które startowały w skoku w dal i zajęły wszystkie miejsca na podium. Dodatkowo Martyna Musiałowska pobiła kilkunastoletni rekord szkoły w tej konkurencji oddając skok na odległość 4,60cm. Tuż za nią była Zuzanna Kmet, a trzecie miejsce zajęła Nikola Danielczuk. Na dystansie czterystu metrów najlepsza była Kornelia Ladra przed Amelią Wyderską. W pchnięciu kulą bezkonkurencyjna okazała się Agnieszka Bartnicka, a trzecią lokatę wywalczyła Natalia Okraszewska. W biegu na 100m na drugiej pozycji przybiegła Magdalena Iwańska, a trzecie miejsce zajęła Martyna Poszwa. Sztafeta 4x100m to także dominacja naszych dziewcząt, które pobiegły w składzie: Poszwa Martyna, Szabunia Aleksandra, Magda Iwańska, Kalińska Wiktoria. Ponadto szkołę reprezentowały: Karolina Szczerba, Nikola Piduch, Wiktoria Bednarska, Wiktoria Podyma, Martyna Cieśniak, a opiekunem tej drużyny była pani Karolina Konieczna.
Równie udanie zaprezentowali się nasi chłopcy, którzy wystąpili w okrojonym składzie. Z różnych przyczyn zabrakło kilku czołowych zawodników, ale to i tak nie przeszkodziło naszym chłopcom w zdecydowanym zwycięstwie drużynowym. Na dystansie 1500m najlepszy okazał się Mateusz Balawander, a tuż za nim przybiegł Bartosz Kubiak. W biegu czterystumetrowców zwycięża Dominik Pyłypońko. Na 100m drugi przybiega Michał Figiel, a trzecią lokatę zajmuje Jakub Cybulski. Sztafeta 4x100m to także zdecydowane zwycięstwo naszych panów, którzy pobiegli w składzie: Dominik Pyłypońko, Jakub Cybulski, Mateusz Sykuła, Michał Figiel. W reprezentacji ponadto wystąpili: Arkadiusz Ulewicz, Patryk Wesołowski, Paweł Kowalek, Oskar Monasterski, Oliwer Pawłowski, Eryk Sokołowski, Artur Dżanojan, Łukasz Baryło, Marcin Golański, a opiekunem lekkoatletów był pan Jarosław Bednarek.
JB
DZIEŃ EDUKACJI NARODOWEJ 2020
Roman Ingarden –patron roku 2020
Warunki nie bardzo sprzyjają świętowaniu Miesiąca Bibliotek Szkolnych, akcji która ma na celu zwrócenie uwagi na ogromną rolę bibliotek w życiu szkoły, w nauce i rozwijaniu zainteresować czytelniczych. Mimo to, a może właśnie na przekór temu, zachęcamy Was drodzy uczniowie do udziału w obchodach Międzynarodowego Miesiąca Bibliotek Szkolnych pod hasłem „Z książką Ci do twarzy”.
W ramach tego święta zaplanowaliśmy w naszej szkole kilka akcji, którą jedną z nich jest wspomnienie patronów roku 2020. W tym tygodniu przybliżymy Wam postać Romana Ingardena. "Jeden z najwybitniejszych polskich filozofów (…) pozostawił po sobie imponujący dorobek: książki, artykuły, przekłady, archiwum rękopisów. Obejmowały one szeroki zakres tematyczny. Od filozofii literatury, przez estetykę, teorię poznania, po ontologię" – przypomniano w komunikacie Sejmu. 50 lat temu, 14 czerwca 1970 roku, w Krakowie zmarł Roman Ingarden (http://www.ptta.pl/pef/pdf/i/IngardenRoman.pdf), najwybitniejszy przedstawiciel fenomenologii w Polsce, badacz kwestii ontologicznych, aksjologicznych oraz estetycznych, uczeń niemieckiego myśliciela Edmunda Husserla. Dziś jednak mało kto zna teksty filozofa. Roman Ingarden pozostawił spuściznę naukową i dydaktyczną, a także zapisał się na trwałe w dziejach polskiej myśli filozoficznej. Jest autorem między innymi "Książeczki o człowieku" - http://katedra.uksw.edu.pl/dydaktyka/cwiczenia/roman_ingarden.pdf. Więcej informacji na temat filozofa w prezentacji Roman Ingarden –patron roku 2020.
Przypominamy, że na początku listopada dla uważnych czytelników konkurs biblioteczny online o patronach roku 2020!
Roman Ingarden - patron roku 2020.pptx
Zapraszamy do biblioteki
Nauczyciele bibliotekarze
Archiwum Aktualności